2011-06-18

Sobota, 18 czerwca 2011 · Komentarze(3)
Spontaniczna jazda nocna w stylu "poznaj swoje miasto". Niestety jak mnie nachodzi na spontaniczne jazdy, to pogodę nachodzi na spontaniczny deszcz. (Jak to nazwał kolega forumowicz, "zbieg spontaniczności") Za to fontanna na rudzkim rynku w nocy wygląda całkiem ciekawie. Chociaż w tym małym stopniu rekompensuje to całkowite wyplenienie zieleni miejskiej w tym miejscu. Naprawiłem licznik, więc od tego momentu zacznę podawać realne czasy i prędkości średnie :P

Komentarze (3)

Ja teraz jak mam to co raz częściej jeżdżę w okularach, żadnego syfu, muszek, robali, a kiedyś co chwile postój bo coś w ślepiu.

Kenhill 12:19 niedziela, 19 czerwca 2011

Ja już nieraz jeździłem w deszczu, tylko tym razem nie wziąłem okularów, a nie mam błotników :/ Na szczęście nie było tak źle. Twardym trza być.

marcingrychtol 23:35 sobota, 18 czerwca 2011

Ja pamiętam tylko raz jechałem w deszczu, była to konkretna burza, lało całe 25 km powrotu do domu :D

Kenhill 23:22 sobota, 18 czerwca 2011
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa eczon

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]